Nasze Opinie


Opinia PTL dotycząca projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy o ochronie przyrody UD61
Opublikowano: 11.06.2025

Opinia Polskiego Towarzystwa Leśnego dotycząca projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy o ochronie przyrody (nr UD61 w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów)

W nawiązaniu do pisma Pana Mikołaja Dorożały, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, z 2 czerwca 2025 r., zawierającego prośbę o ewentualne uwagi do wyżej wymienionego projektu ustawy, Polskie Towarzystwo Leśne przedstawia poniżej stanowisko w przedmiotowej sprawie.

POBIERZ DOKUMENT


Ze względu na ograniczony czas konsultacji, określony w yvyżej wymienionym piśmie, w stanowisku Polskiego Towarzystwa Leśnego odniesiono się tylko do najistotniejszych mankamentów opiniowanego projektu ustawy, których wdrożenie niesie za sobą realne ryzyko wystąpienia wysoce negatywnych konsekwencji dla polskich lasów oraz sektora leśno­- drzewnego.

W wyżej wymienionym projekcie ustawy zaproponowano nowy art. 7a, w myśl którego w lasach bez zatwierdzonego planu urządzenia lasu (dalej PUL) lub z zatwierdzonym planem, którego wykonanie zostało wstrzymane, dopuszcza się wykonywanie określonych zadań lub czynności z zakresu gospodarki leśnej na podstawie zgody ministra właściwego do spraw środowiska (dalej również jako Minister}, wyrażonej w drodze decyzji administracyjnej, wydanej na wniosek właściciela lasu. Zgoda ta dotyczyłaby działań, które są niezbędne do realizacji celów trwale zrównoważonej gospodarki leśnej, w szczególności dla zachowania trwałości lasu lub jego ochrony albo zapewnienia bezpieczeństwa życia lub zdrowia ludzi. Wykonywanie jakichkolwiek działań z zakresu gospodarki leśnej bez zatwierdzonego PUL lub ze wstrzymanym PUL podlegać będzie karze grzywny (zmiana art. 158 Kodeksu Wykroczeń proponowana w tej ustawie).

W myśl tego artykułu Minister zobligowany jest do niezwłocznego przekazania wniosku właściwemu regionalnemu dyrektorowi ochrony środowiska, który ma 30 dni na jego zaopiniowanie. Brak opinii w tym terminie oznacza pozytywną opinię. W projekcie określono również przesłanki obligujące dyrektora RDOŚ do wydania negatywnej opinii (m.in. naruszenie przepisów dotyczących form ochrony przyrody, pogorszenie stanu środowiska). Same tylko te przesłanki obligują Ministra do odmowy udzielenia zgody na wnioskowane działania.

Minister nie jest związany terminem na wydanie decyzji w sprawie udzielenia zgody (lub odmowy udzielenia zgody) na niezbędne działania z zakresu gospodarki leśnej, w związku z czym może jej udzielić w dowolnym czasie, licząc od daty złożenia wniosku.
 
W postępowaniu w sprawie wyrażenia zgody stosuje się odpowiednio art. 44 ust. I i 4 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko, który umożliwia organizacjom ekologicznym udział w wyżej wymienionym postępowaniu na prawach strony. Na postanowienie o odmowie dopuszczenia do udziału w postępowaniu organizacji ekologicznej służy zażalenie. Na decyzję w sprawie udzielenia zgody wydaną przez Ministra, skargę może wnieść każda organizacja ekologiczna powołująca się na swoje cele statutowe, jeżeli prowadzi ona działalność statutową w zakresie ochrony środowiska lub ochrony przyrody przez co najmniej 12 miesięcy przed dniem wszczęcia postępowania w sprawie wydania zaskarżonej decyzji, także w przypadku, gdy nie uczestniczyła w tym postępowaniu.

Zdaniem Polskiego Towarzystwa Leśnego przyjęcie proponowanego rozwiązania stanowi bardzo poważne zagrożenie dla trwałości polskich lasów, zwłaszcza w obliczu nasilających się zmian klimatycznych. Stanowi też istotne zagrożenie dla stabilności podaży drewna i uwarunkowanej tym kondycji ekonomicznej sektora leśno-drzewnego.

W uzasadnieniu powyższej konkluzji należy m.in. wskazać na niżej wymienione problemy.
 
  1. W obecnym brzmieniu minister właściwy do spraw środowiska nie jest związany terminem na rozpatrzenie wniosku, a zatem udzielenie zgody lub odmowa może nastąpić po dowolnie długim okresie od otrzymania wniosku, co w praktyce może prowadzić do zwłoki w podjęciu decyzji, a nawet do pozostawiania wniosku bez rozpatrzenia. Z tego powodu zaproponowane rozwiązanie rodzi realne ryzyko paraliżu gospodarki leśnej w wielu nadleśnictwach, tj. w tych, w których nie zatwierdzono na czas planu urządzenia lasu lub wstrzymano realizację PUL, np. w następstwie zaskarżenia decyzji zatwierdzającej PUL przez organizacje ekologiczne, przy jednoczesnej znaczącej zwłoce w wydawaniu przez Ministra decyzji w sprawie wyrażenia zgody na wykonywanie niezbędnych zadań z zakresu gospodarki leśnej lub gdy decyzja ta jest negatywna.
 
  1. Zaproponowane rozwiązanie jest sprzeczne z artykułem 9 Ustawy o lasach, który obliguje właścicieli lasów do zapobiegania, wykrywania i zwalczania nadmiernie pojawiających i rozprzestrzeniających się organizmów szkodliwych. Wprowadzenie proponowanego artykułu 7a warunkuje realizację tego obowiązku uzyskaniem odpowiedniej zgody ministra właściwego do spraw środowiska. Jest to rozwiązanie bardzo niebezpieczne, którego negatywne konsekwencje mogą być bardzo duże. W sytuacji szybko postępujących zmian klimatycznych (m.in. susze, huraganowe wiatry, ekstremalne upały), mających negatywny wpływ na stan zdrowotny lasów i nasilających się z tego powodu gradacji owadów, konieczne jest podejmowanie natychmiastowych działań. Nawet kilkutygodniowa zwłoka w usuwaniu zasiedlonych przez szkodliwe owady drzew może mieć katastrofalne skutki w postaci wielkopowierzchniowego zamierania lasu. Tymczasem zaproponowane rozwiązanie zakłada miesięczny okres na wyrażenie opinii przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska oraz nie wskazuje terminu na wyrażenie zgody przez Ministra. Dodatkowo decyzja Ministra może zostać zaskarżona przez organizacje ekologiczne. A zatem istnieje realne ryzyko, że niezbędna zgoda nie zostanie udzielona przez wiele miesięcy (a nawet lat), powodując tym samym brak możliwości realizacji jakichkolwiek działań z zakresu gospodarki, w szczególności brak możliwości przeciwdziałania zagrożeniom biotycznym i abiotycznym, takim np. jak: gradacje owadów (usuwanie zasiedlonych drzew), inwazja jemioły (usuwanie najbardziej zainfekowanych drzew, wymiana generacyjna lasu), aktywna adaptacja lasów do zmieniającego się klimatu (w tym przebudowa drzewostanów iglastych na siedliskach lasowych, różnicowanie struktury gatunkowej i przestrzennej).
 
  1. Rozwiązanie to może uniemożliwić także działania, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom przebywającym na terenach leśnych. Możliwość podejmowania odpowiednich działań, miałaby być uzależniona od uzyskania odpowiedniej zgody Ministra. Przesądza o tym zapis art. 7a ust. 1 pkt. 2), w myśl którego udzielenia zgody Ministra wymagać będą m.in. działania „niezbędne do [... ] zapewnienia bezpieczeństwa życia lub zdrowia ludzi". Biorąc pod uwagę możliwą, nawet wielomiesięczną, zwłokę w udzieleniu takiej zgody, należy stwierdzić, że wdrożenie zaproponowanego rozwiązania stwarzać może realne zagrożenie dla zdrowia i życia osób przebywających w lesie.
 
  1. Zaproponowane rozwiązanie jest bardzo represyjne, ponieważ zakłada wyłącznie możliwość  zatwierdzenia, lub niezatwierdzenia całego  planu  (rozwiązanie  zero­- jedynkowe), także w sytuacji, gdy zastrzeżenia dotyczą znikomej tylko części zaplanowanych działań. Zasadne i adekwatne w tej sytuacji byłoby przyjęcie rozwiązania pozwalającego na wskazanie tych działań (wraz z podaniem adresu leśnego), które nie są akceptowalne oraz dopuszczenie możliwości realizacji pozostałych działań.
 
  1. Istotne zastrzeżenia budzi rozwiązanie, w którym prawo do uczestniczenia na prawach strony przysługuje wyłącznie organizacjom ekologicznym. Jest to ewidentny brak równości wobec prawa, zwłaszcza że skutki społeczne, ekonomiczne i przyrodnicze wynikające z braku zgody, zakresu takiej zgody, lub zwłoki w jej udzieleniu dotykać będą przede wszystkim lokalną społeczność, m.in. z tytułu ograniczeń w zakresie rekreacyjnego wykorzystania lasu (zamierające lasy - ryzyko utraty zdrowia lub życia - zakaz wstępu do lasu), paraliżu działalności nadleśnictw, zakładów usług leśnych, firm transportujących i przetwarzających surowiec drzewny, brak dostępu do drewna opałowego itp. Wyraźnie uprzywilejowana pozycja organizacji ekologicznych względem innych interesariuszy jest sprzeczna z naczelną zasadą zawartą w art. 32 Konstytucji, zgodnie z którą „wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne".
 
  1. Należy podkreślić, że jeżeli wniosek właściciela, a w ślad za tym zgoda Ministra, dotyczy działań niezbędnych dla realizacji trwale zrównoważonej gospodarki leśnej (np. cięcia sanitarne, odnowienie lasu, przebudowa lasów niestabilnych itp.) i jeśli zostały one pozytywnie zaopiniowane przez właściwego regionalnego dyrektora ochrony środowiska, to takie działania nie powinny być ograniczane np. ze względu na uwagi organizacji ekologicznych. Skoro działania te są niezbędne, to oczywiste jest, że brak takich działań powodował będzie poważne negatywne konsekwencje dla lasu, w tym również zagrożenie dla trwałości lasu i pełnienia przez niego wszystkich istotnych usług ekosystemowych. W takiej sytuacji podstawowym kryterium weryfikacji wniosku powinna być analiza merytoryczna zasadności zaproponowanych działań i ocena konsekwencji ich zaniechania.
Zaproponowane rozwiązanie w założeniu miało zapewne zapobiegać znaczącym negatywnym konsekwencjom przyrodniczym i gospodarczym, wynikającym z braku zatwierdzonego planu urządzania lasu lub wstrzymania jego realizacji. Niestety, zaproponowane procedury, jak wykazano powyżej, nie zapewniają efektywnego narzędzia, które zapobiegałoby lub minimalizowałoby wyżej wymienione. negatywne skutki.

Uwzględniając powyższą argumentację, negatywnie opiniujemy propozycję zawartą w artykule 7a opiniowanego projektu ustawy i wnosimy o rezygnację bądź istotną modyfikację tego zapisu.

Analogiczne zapisy zaproponowano również w odniesieniu do lasów wchodzących w skład Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa (art. 7b) oraz lasów prywatnych (art. 7c - analogiczna zgoda starosty); zgodnie z powyższą argumentacją, również i te propozycje opiniujemy negatywnie.

Nowelizacja ustawy o lasach wprowadza również wymóg uzgodnienia projektu PUL z regionalnym dyrektorem ochrony środowiska (art. 18b) oraz zaopiniowania przez liczne instytucje i organy (art. 18a). Co prawda założono, że brak opinii lub uzgodnienia w wymaganym terminie oznaczać będzie brak uwag (tzn. pozytywna opinia lub uzgodnienie), niemniej jednak powyższe rozwiązanie spowoduje znaczące wydłużenie procesu przygotowania PUL, chociażby z powodu konieczności przeanalizowania i uwzględnienia wielu, zapewne często rozbieżnych, uwag (lub przedłożenia uzasadnienia dotyczącego powodów odrzucenia uwag). W wielu przypadkach wprowadzenie nowych PUL może ulec wydłużeniu z powodu złożenia zażalenia na postanowienie dotyczące uzgodnienia albo złożenia skargi do sądu administracyjnego. Przyjęty obecnie dwuletni cykl opracowania projektu PUL niewątpliwe będzie zbyt krótki dla tak rozbudowanych procedur (na co zwracają również niżej przedstawione uwagi do art. 22 i 22d). Z tego powodu przygotowywane obecnie projekty PUL oraz projekty PUL, których opracowanie rozpocznie się przed wejściem w życie proponowanych rozwiązań, ulegną co najmniej kilkumiesięcznemu opóźnieniu. A zatem około 80 nadleśnictw może znaleźć się w sytuacji bez zatwierdzonego na czas PUL. Przy takiej konstrukcji zapisów konieczne będzie rozpoczynanie prac urządzeniowych nad nowym PUL już w siódmym roku obowiązywania aktualnego planu.
 
Uwzględniając powyższe uwagi oraz biorąc pod uwagę rozwiązania proponowane w art., 7a (w tym możliwą zwłokę w uzyskaniu zgody ministra na doraźne działania), należy stwierdzić, że nadleśnictwa pozbawione zostaną realnej możliwości prowadzenia gospodarki leśnej, w szczególności dbania o należyty stan sanitarny lasu oraz możliwości zapewnienia bezpieczeństwa osobom przebywającym na terenach leśnych.

Prawdopodobieństwo znaczących  opóźnień  jest  tym  bardziej  realne,  że -  zgodnie z zaproponowanym nowym brzmieniem art. 22 projekty PUL przekazane do ministerstwa właściwego do spraw środowiska - będą podlegać dodatkowym ponownym konsultacjom (21 dni), w których uczestniczyć mogą organizacje ekologiczne oraz reprezentatywna organizacja pracodawców. Nowelizacja zakłada, że Minister będzie zobligowany do wydania, w terminie trzech miesięcy od dnia otrzymania wniosku o zatwierdzenie PUL, decyzji w sprawie zatwierdzenia PUL lub odmowy jego zatwierdzenia.

Zgodnie z nowym art. 22d skargę na wyżej wymienioną decyzję Ministra, w terminie 31 dni od daty jej ogłoszenia w BIP, mogą wnieść organizacje ekologiczne oraz reprezentatywna organizacja pracodawców. Takie rozwiązanie niewątpliwie w wielu przypadkach prowadzić będzie do wielomiesięcznych, a być może nawet kilkuletnich opóźnień (np. w wypadku zaskarżenia do SA) w zatwierdzaniu planów urządzenia lasu.

Istotnym mankamentem propozycji zakładającej przeprowadzenie dodatkowych konsultacji na etapie projektu złożonego w Ministerstwie Klimatu i Środowiska jest fakt, że mogą w nich uczestniczyć tylko organizacje ekologiczne (także wtedy, gdy nie uczestniczyły one w procesie partycypacji społecznej na etapie tworzenia projektu PUL) oraz reprezentatywna organizacja pracodawców. Rozwiązanie to jest dyskryminujące dla pozostałych interesariuszy. Zwłaszcza tych, którzy brali czynny udział w procesie partycypacji społecznej, a wypracowane z ich udziałem kompromisowe rozwiązania są dla nich akceptowalne (w tej sytuacji interesariusze ci nie mają na tym etapie potrzeby zgłaszania uwag do projektu PUL). Późniejsze ewentualne istotne zmiany w projekcie PUL mogą doprowadzić do utraty akceptacji społecznej dla zmienianego w ten sposób PUL.

Jako bardzo problematyczną z merytorycznego i etycznego punktu widzenia należy ocenić propozycję przeprowadzenia na ostatnim etapie dodatkowych konsultacji, a następnie wprowadzenia (zwłaszcza istotnych) zmian w projekcie PUL, który został już uzgodniony z RDOŚ i uzyskał wymagane prawem opinie (zapewne pozytywne) szeregu podmiotów oraz uwzględniał wypracowane w ramach partycypacji społecznej kompromisowe rozwiązania. Zasadne jest w tej sytuacji pytanie, czy projekt PUL, po ewentualnym uwzględnieniu szeregu zmian postulowanych przez organizacje, ma być ponownie przedstawiony do opiniowania np. radom gmin? Czy ma być ponownie poddany konsultacjom społecznym z udziałem lokalnej społeczności, które składały już wnioski i uwagi do projektu na wcześniejszych etapach konsultacji? Rodzi się uzasadnione pytanie, kto i na podstawie jakich regulacji (lub kryteriów) będzie decydował o tym, czy taki plan skierować do ponownych konsultacji? Wprowadzenie istotnych zmian w projekcie PUL z całkowitym pominięciem pozostałych interesariuszy może zostać odebrane jako lekceważenie ich znaczenia i wysiłków i jest to zasadniczo sprzeczne z ideą partycypacji społecznej. Wyraźnie uprzywilejowana pozycja wybranych organizacji społecznych względem innych interesariuszy -:- jak już wcześniej stwierdzono - jest sprzeczna z naczelną zasadą zawartą w art. 32 Konstytucji, zgodnie z którą „wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne".

Ponadto istnieje uzasadnione ryzyko, że przy tak skonstruowanej regulacji wiele organizacji ekologicznych nie będzie zainteresowanych angażowaniem się w proces partycypacji społecznej na etapie tworzenia projektu planu i ograniczy się do składania uwag i wniosków na końcowym etapie procedowania decyzji, tj. w ministerstwie właściwym do spraw środowiska.

Należy również zwrócić uwagę, że wprowadzenie dodatkowych obligatoryjnych konsultacji na ostatnim etapie procedowania projektu PUL nie znajduje uzasadnienia w treści wyroku TSUE w sprawie C-432/21. W uzasadnieniu do opiniowanego projektu ustawy jednoznacznie wskazano, że jego celem jest usunięcie uchybienia wskazanego w pkt. 2 wyroku, tj. że Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom spoczywającym na niej na mocy art. 6 ust. 3 dyrektywy 92/43, zmienionej dyrektywą 2013/17, w związku z art. 6 ust. I lit. b) i art. 9 ust. 2 Konwencji o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do wymiaru sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska, podpisanej w Aarhus w dniu 25 czerwca 1998 r. i zatwierdzonej w imieniu Wspólnoty Europejskiej decyzją Rady 2005/370/WE z dnia 17 lutego 2005 r. poprzez zaniechanie przyjęcia wszelkich przepisów ustawodawczych niezbędnych do zapewnienia organizacjom ochrony przyrody możliwości zwrócenia się do sądu z żądaniem skutecznego zbadania pod względem merytorycznym i formalnym legalności planów urządzenia lasu w rozumieniu przepisów ustawy o lasach.

Uwzględniając powyższą argumentację, negatywnie opiniujemy propozycJę zakładającą dodatkowe konsultacje dla organizacji ekologicznych oraz reprezentatywnego związku pracodawców na ostatnim etapie procedowania projektu PUL. Takie rozwiązanie dyskryminuje innych interesariuszy, w szczególności lokalną społeczność, która angażowała się w wypracowanie kompromisowych rozwiązań w ramach partycypacji społecznej. Proponowana regulacja nie wynika także z treści wyżej wymienionego wyroku TSUE w sprawie C-432/21 i nie jest konieczna do jego wykonania.

W przedłożonym do konsultacji projekcie ustawy, oprócz wymaganej wyżej wymienionym wyrokiem TSUE regulacji, zaproponowano szereg dodatkowych regulacji przyznających organizacjom ekologicznym szczególne uprawnienia do udziału w procesie wydawania zgody na niezbędne działania z zakresu gospodarki leśnej również w sytuacji braku planu urządzenia lasu, lub jego wstrzymania (art. 7a ust. 8), zatwierdzania projektów planów urządzania lasu przez ministra właściwego do spraw środowiska (art. 22, ust.: 7 i 10) oraz starostę (art. 22a, ust. 12, 15). Regulacje te wydają się być sprzeczne z art. 32 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, gwarantującym każdemu obywatelowi równość wobec prawa. W tym konkretnym przypadku prawo do składania uwag mają wyłącznie te osoby, które są członkiem określonej organizacji ekologicznej lub reprezentatywnej organizacji pracodawców w rozumieniu art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego.

W związku z tym rekomenduje się usumęc1e powyższych propozycji regulacji jako niezgodnych  z  ustawą  zasadniczą,  dyskryminujących  pozostałych interesańuszy, w szczególności organizacje, osoby i podmioty zaangażowane w proces partycypacji społecznej, których wysiłek może zostać zniweczony wskutek uwag wyżej wymienionych organizacji społecznych.

Należy podkreślić, że podstawowym zadaniem racjonalnego ustawodawcy jest uwzględnienie w procesie legislacyjnym interesów wszystkich (różnych) grup społecznych (interesariuszy). Wskazane powyżej kontrowersyjne regulacje wyraźnie faworyzują niektóre organizacje społeczne kosztem pozostałych interesariuszy.

Minister właściwy do spraw środowiska podczas podejmowania decyzji dotyczących zatwierdzenia planów urządzenia lasu lub wyrażania zgody na działania z zakresu gospodarki leśnej zobowiązany jest do wzięcia pod uwagę oczekiwań różnych grup interesariuszy oraz sprawiedliwego (merytorycznego i obiektywnego) wyważenia tych potrzeb. Jest to warunek konieczny do harmonijnego godzenia zróżnicowanych funkcji lasu, w szczególności funkcji przyrodniczych, gospodarczych i społecznych. Zaproponowane rozwiązania zakładające, że na etapie podejmowania decyzji zatwierdzającej PUL osobami uprawnionymi do składania uwag i wniosków (do których rozpatrzenia zobowiązany będzie Minister) będą tylko przedstawiciele organizacji ekologicznych oraz reprezentatywni przedstawiciele związków pracodawców, jest sprzeczne z zasadą wyrażoną w art. 32 Konstytucji.

Podsumowanie: Przedłożone w opiniowanym projekcie ustawy propozycje niosą ze sobą realne ryzyko sparaliżowania pracy wielu nadleśnictw, spowodowanego opóźnieniami we wprowadzeniu nowych PUL, a także opóźnieniami w udzielaniu zgód przez Ministra na niezbędne działania z zakresu gospodarki leśnej (w sytuacji braku zatwierdzonego PUL lub jego wstrzymania). Konsekwencją wdrażania wyżej wymienionych propozycji niejednokrotnie będzie brak możliwości przeciwdziałania zagrożeniom dla trwałości lasu oraz zapobiegania zagrożeniom dla zdrowia i życia ludzkiego.
Ponadto nieuniknione w tej sytuacji ograniczenie podaży surowca drzewnego będzie miało poważne negatywne skutki dla sektora leśno-drzewnego, w szczególności dla zakładów usług leśnych oraz małych i średnich przedsiębiorstw przetwarzających lokalnie dostępny surowiec drzewny. Mogą również wystąpić problemy z dostępem do drewna opałowego dla lokalnych społeczności, zwłaszcza wiejskich, które do chwili obecnej w znacznej mierze korzystają z tego źródła energii cieplnej.

Z powyższych względów, zawartą w ocenie skutków regulacji diagnozę, że „projektodawca nie przewiduje braku możliwości prowadzenia gospodarki leśnej, a tym samym nie przewiduje destabilizacji dostaw surowca drzewnego z polskich lasów bądź zmniejszonej podaży tego surowca", należy uznać za nieprawidłową.

Biorąc pod uwagę przedstawione powyżej uwagi, Polskie Towarzystwo Leśne negatywnie opiniuje projekt ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy o ochronie przyrody (nr UD61 w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów).

W ocenie Polskiego Towarzystwa Leśnego projekt ten wymaga głębokiej refleksji i zasadniczej zmiany podejścia do takich kwestii, jak obowiązek zapobiegania gradacjom szkodliwych organizmów, konieczność podjęcia niezbędnych działań adaptujących polskie lasy do zmieniających się warunków klimatycznych, czy konieczność zapewnienia płynności prowadzenia gospodarki leśnej, która warunkuje stabilny i zrównoważony rozwój sektora leśno-drzewnego.

Polskie Towarzystwo Leśne deklaruje pełną gotowość do współpracy mającej na celu wypracowanie kompromisowych rozwiązań w opiniowanym projekcie ustawy, które z jednej strony umożliwią wykonanie wyroku TSUE w sprawie C-432/21, a z drugiej - w pełnym zakresie uwzględniać będą wymóg powszechnej ochrony lasu, zapewnienia jego trwałości i wysokich walorów przyrodniczych, przy jednoczesnym zapewnieniu stabilnej podaży surowca drzewnego.

Warszawa 11 czerwca 2025 r.
 
POLSKIE TOWARZYSTWO LEŚNE
Zarząd Główny
ul. Bitwy Warszawskiej 1920 r. nr 3 02-362 Warszawa, tel. 22 8221470
 

Przewodniczący
Zarządu Głównego
Dr inż. Janusz Dawidziuk



Uwagi PTL do projektu rozporządzenia MKiŚ (nr 1240 w Wykazie prac legislacyjnych i programowych RM)
Opublikowano: 11.06.2025

W odpowiedzi na pismo Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 02 czerwca 2025 r. (znak: DP-WOPV.0220.20.2024.AW)  stanowiące prośbę o przedstawienie stanowiska do nowej wersji projektu rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska zmieniającego rozporządzenie w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne (nr 1240 w Wykazie prac legislacyjnych Ministra Klimatu i Środowiska), przedstawiamy poniżej opinię Polskiego Towarzystwa Leśnego dotyczącą ww. projektu.

POBIERZ DOKUMENT


Uwagi
Polskiego Towarzystwa Leśnego
do projektu rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska zmieniającego rozporządzenie w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne
(nr 1240 w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów)
     
W nawiązaniu do przesłanego projektu rozporządzenia MKiŚ z dnia 30 maja 2025 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne na liście gatunków zwierząt łownych (nr 1240 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Klimatu i Środowiska) - polegające na uchyleniu przepisów ustalających okresy polowań dla 7-miu gatunków ptaków (jarząbka, krzyżówki, cyraneczki, głowienki, czernicy, słonki i łyski), przy jednoczesnym objęciu ww. gatunków całorocznym okresem ochronnym (wprowadzenie całorocznego moratorium na polowania na te gatunki ptaków), przesyłamy uwagi odnoszące się do ww. projektu:

Zaproponowany projekt jest kontynuacją wcześniejszego stanowiska MKiŚ - zmierzającego do uniemożliwienia łowieckiego użytkowania wymienionych wyżej gatunków ptaków (w tym przypadku zamiast wyłączenia tych gatunków z listy zwierząt łownych tak jak było w poprzednim projekcie nr 1235 ustawodawca proponuje objęcie ww. gatunków całorocznym okresem ochronnym). W związku z powyższym aktualne pozostaje większość naszych uwag, które sformułowano przy styczniowym opiniowaniu projektu nr 1235 (w tym także 2-ch zamieszczonych wtedy projektów pozostałych tj. nr 1240 i 1242, które były pochodną projektu nr 1235).
 
Powyższe działanie należy jednoznacznie ocenić jako działanie o podłożu ideologicznym, wynikające z niechęci resortu do myśliwych i realizowanej w kraju gospodarki łowieckiej. Brak jest natomiast przekonywującego, merytorycznego uzasadnienia (rozumianego jako działania podejmowanego w oparciu o aktualne i wiarygodne dane naukowe) do podejmowania tych samych działań w stosunku do wszystkich wymienionych w projekcie gatunków ptaków, określonych w uzasadnieniu jako cyt.: „w ramach działań podejmowanych w zakresie zwiększenia bioróżnorodności i ochrony środowiska zaistniała konieczność przeprowadzenia pogłębionego monitoringu liczebności populacji ww. siedmiu gatunków ptaków”. Skoro sam wnioskodawca zauważa, w ocenie skutków regulacji, że ww. spadkowy trend liczebności dotyczy tylko części wskazanych gatunków, to argumentowanie przez organ administracji państwowej odpowiedzialny za ochronę przyrody, że zachodzi potrzeba „przeprowadzenia pogłębionego monitoringu liczebności populacji” wszystkich wymienionych siedmiu gatunków ptaków jest pomysłem nielogicznym. Biorąc pod uwagę konieczność wydatkowania na ten cel publicznych środków finansowych – będzie to działanie niecelowe i niegospodarne. Aktualnie w Polsce z całą pewnością istnieją inne potrzeby i zagadnienia, za które jest odpowiedzialny resort MKiŚ, a które w trybie pilnym winny być realizowane, choćby objęcie monitoringiem liczebności populacji wilka (kontekst zagrożenia i ograniczenia gospodarki hodowlanej), lub liczebność szopa pracza (kontekst realnego zagrożenia bioróżnorodności np. w PN „Ujście Warty”).
 
Dodatkowo, co jest bardzo istotne, należy również widzieć kontekst społeczny podejmowania przez resort MKiŚ takiego działania, które nie ma merytorycznego uzasadnienia, a jest działaniem nacechowanym tylko i wyłącznie na wzbudzaniu negatywnych emocji do łowiectwa i myśliwych (działanie o podłożu ideologicznym). Podważa ono bowiem zaufanie obywateli do organów władzy państwowej i stanowienia prawa w Polsce.
 
W związku z powyższym ewentualnie podejmowane działania zmierzające do wyeliminowania pozyskania łowieckiego winny dotyczyć tylko i wyłącznie tych gatunków, w stosunku do których wiarygodne dane naukowe (wyniki z rzetelnie prowadzonego monitoringu), wskazują lub mogą wskazywać na spadek liczebności. Aktualnie może dotyczyć to tylko 3 gatunków ptaków ujętych w ww. projekcie tj. głowienki, czernicy i łyski. Tylko w stosunku do tych trzech gatunków wskazane byłoby objęcie ich całorocznym okresem ochronnym – moratorium (z pozostawieniem ich na liście gatunków łownych) ale na czas trwania moratorium należałoby objąć te gatunki rzetelnym monitoringiem, który pozwoliłby na jednoznaczna identyfikacje istniejących trendów ich liczebności i tym samym umożliwiłby w terminie późniejszym podjęcie właściwych decyzji co do ich statusu (gatunek łowny lub gatunek objęty ochroną). Tylko takie powiązane działanie byłoby zgodne z zasadą zapobiegania i przezorności, o którym jest mowa w ustawie Prawo Ochrony Środowiska, na które powoływali się wcześniej autorzy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia (nr 1235).
 
Do pozostałych 4-ch gatunków ptaków nie należy podejmować żadnych działań zmierzających do zmiany ich statusu tj. należy pozostawić je na liście zwierząt łownych. Jest to zgodne z zapisami wydanej przez Państwowa Radę Ochrony Przyrody opinii w sprawie przepisów dotyczących polowań na ptaki w Polsce (na którą powoływali się autorzy w uzasadnieniu,  do wcześniejszego projektu rozporządzenia nr 1235), że należy objąć ochroną gatunkowa te gatunki ptaków łownych, które według danych naukowych wykazują trend spadkowy w skali światowej, europejskiej lub krajowej, a dodatkowa śmiertelność tych gatunków spowodowana pozyskaniem łowieckim może wpłynąć negatywnie na odwrócenie istniejącego trendu.
 
Należy bowiem zauważyć, że np. wpływ łowieckiego użytkowania w Polsce na liczebność jarząbka (odstrzał w sezonie 2023/24 – 67 szt.) czy też słonki (odstrzał w sezonie 2023/24 – 172 szt.) jest nieistotny dla liczebności niezagrożonych krajowych populacji tych gatunków, bowiem z badań naukowych jednoznacznie wynika, że liczebność tych gatunków w kraju szacowana jest na ok. 15-20 tys. (jarząbek) i 20-100 tys. osobników (słonka).
 
Jednocześnie przy rozpatrywaniu oceny w zakresie istniejących trendów liczebności i wpływu łowieckiego użytkowania tych gatunków na spodziewane, ewentualne zmiany tej liczebności - należy bezwzględnie opierać się o faktyczne dane dot. wielkości łowieckiego pozyskania tych gatunków w Polsce, ale także dane z krajów europejskich, co w przypadku gatunków migrujących jest sprawą bezdyskusyjną. Np. dla słonki wielkość pozyskania łowieckiego w Europie to ok 1 900 tys. osobników rocznie, dlatego też w tym kontekście podejmowane tylko w naszym kraju działania związane z wyłączeniem tego gatunku z łowieckiego użytkowania nie można inaczej ocenić jako działanie o podłożu ideologicznym a nie merytorycznym.
 
Dodatkowo należy zauważyć, że w opinii PROP stwierdzono również, że cyt.: „Polowanie, niezależnie od tego, jak jest zorganizowane i ograniczone, stanowi antropogeniczny czynnik śmiertelności. Ocena wpływu tej śmiertelności na liczebność populacji nie jest oczywista. Śmiertelność wynikająca z pozyskania łowieckiego może być wprawdzie kompensowana przez mechanizmy zależne od zagęszczenia populacji, ale wieloletnie badania populacyjne wskazują, że są to sytuacje ograniczone do bardzo niskich poziomów pozyskania (Sandercock i in. 2011)” – czyli dokładnie tak jak wygląda to w Polsce w odniesieniu do wszystkich objętych projektem gatunków (poza kaczką krzyżówką).
 
Autorzy uzasadnienia (oceny skutków regulacji) słusznie zauważają, że „w porównaniu z innymi czynnikami wpływającymi na ich liczebność, polowanie jest czynnikiem, który najprościej ograniczyć”. Rodzi się jednak zasadnicze pytanie – czy organ administracji państwowej odpowiedzialny za ochronę przyrody tylko takie działania chce zaproponować dla gatunków zagrożonych, skoro doskonale wiadomo, że tu trzeba przede wszystkim skutecznie wyeliminować te przyczyny, które faktycznie wpływają na trend spadkowy liczebności populacji. Dodatkowo należy uwzględnić fakt, że do wyeliminowania tych przyczyn konieczna i niezbędna staje się pomoc i zaangażowanie myśliwych.  
 
W tym kontekście należy też zauważyć, że wprowadzenie powyższych zmian dot. wyeliminowania polowań na gatunki ptaków wodno-błotnych, spowoduje negatywne skutki dla środowiska i bioróżnorodności. Brak możliwości polowania na powyższe gatunki będzie powodowało mniejszą penetrację tych terenów przez myśliwych – co pociągnie za sobą zmniejszenia realizowanego przez myśliwych odstrzału wielu gatunków drapieżników bytujących lub polujących na ww. ptactwo, w tym na gatunki prawnie chronione, które przebywają na tym terenie. I co jest bardzo istotne, dotyczy to także drapieżników zaliczanych do obcych gatunków inwazyjnych (IGO), które są obecnie uznawane za drugi pod względem ważności czynnik utraty różnorodności biologicznej w skali globu po bezpośrednim niszczeniu siedlisk.
 
Dodatkowo, o czym wspominają autorzy opinii, wydanej przez Państwowa Radę Ochrony Przyrody, możliwość wykonywania polowania na niektóre gatunki ptaków powoduje, ze myśliwi realizują względem tych gatunków i ich siedlisk działania ochronne, których pozytywny wpływ przeważa dodatkową śmiertelność powodowaną przez polowania np. wspomniany wyżej odstrzał drapieżników i poprawa warunków bytowania tych ptaków (zakładanie koszy i budek lęgowych).
 
Należy również powtórnie, mocno podkreślić, że nieprawdziwe jest również stwierdzenie zawarte w ocenie skutków regulacji, że ww. projekt nie wpływa m.in. na funkcjonowanie przedsiębiorców oraz na obywateli i gospodarstwa domowe a także, że nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa (zmniejszeniu dochodów). Brak możliwości wykonywania polowania na ptactwo będzie z całą pewnością negatywnie wpływać na te wszystkie podmioty, które zajmują się dystrybucja i sprzedażą broni, amunicji myśliwskiej i akcesoriów związanych z ww. aktywnością, prowadzeniem strzelnic, hodowlą psów myśliwskich, producentów karmy itp. a także na osoby związane ze świadczeniem usług związanych z wykonywaniem polowania, organizacją pobytu, wyżywienia itp. Skala tego negatywnego wpływu i tym samym ograniczenie przychodów dla Skarbu Państwa z tytułu podatków będzie znacząca. Należy zauważyć, że takie działanie jest sprzeczne z głoszoną właśnie przez Rząd RP ideą wspierania krajowej przedsiębiorczości i odideologizowania gospodarki. 
 
Reasumując, kolejny przedłożony przez MKiŚ projekt dotyczący wyłączenia z polowania na siedem gatunków ptaków nie będzie miał pozytywnego wpływu na ich występowanie i liczebność na terytorium RP ani też nie spowoduje i nie przyczyni się do lepszej ochrony zasobów przyrodniczych, w tym zachowania wymaganej przepisami prawa krajowego i prawa UE bioróżnorodności. Spowoduje natomiast, jak wskazano wyżej, efekt odwrotny i zwiększy zagrożenie dla ww. bioróżnorodności.  W związku z powyższym, uwzględniając argumenty merytoryczne, a nie emocje na tle ideologicznym, ewentualnie wskazane jest jedynie odmienne podejście do głowienki, łyski i czernicy – poprzez objecie ich całorocznym okresem ochronnym – moratorium (z pozostawieniem ich na liście gatunków łownych) z jednoczesnym (na ściśle określony czas trwania moratorium) objęcia ich naukowym, rzetelnym monitoringiem przyrodniczym. Natomiast proponowane przez MKiŚ w przedstawionym projekcie działania, wynikają z głoszonych przez wąską grupę wyborem ideowym i politycznym, nie mającym, tak jak zauważono to w opinii PROP, żadnego uzasadnienia merytorycznego ani rzetelnych podstaw naukowych. Wobec powyższego należy pozostawić możliwości polowania na wszystkie, faktycznie niezagrożone gatunki ptaków łownych – zgodnie z zapisem zawartym w opinii PROP cyt.: „Także takie rozwiązanie (tj. utrzymanie możliwości polowania na wybrane gatunki ptaków) daje się – pod pewnymi warunkami – pogodzić z ideą ochrony przyrody i co do zasady jest zgodne z wymogami prawa środowiskowego UE”
 
Warszawa, 06.06.2025
 
     Przewodniczący Zarządu Głównego
          Dr inż. Janusz Dawidziuk



Opinia PTL do projektu Ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska
Opublikowano: 02.06.2025

W odpowiedzi na pismo Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 23 maja 2025 r. (znak: DP-WOPV.0220.9.2024.JK)  stanowiące prośbę o ponowne zaopiniowanie projektu Ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska  (nr UD108 w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów), przedstawiamy poniżej opinię Polskiego Towarzystwa Leśnego dotyczącą ww. projektu

POBIERZ ORYGINALNY DOKUMENT




Warszawa 30.05.2025 r. 
 
Opinia Polskiego Towarzystwa Leśnego dotycząca projektu:
Ustawa o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy – Prawo ochrony środowiska. 

(nr w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów: UD108)

Zgodnie z Uzasadnieniem dotyczącym projektu nowelizacji Ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska celem ww. nowelizacji jest rozwiązanie części istniejących problemów w zakresie ochrony przyrody w Polsce, wynikających z braku wystarczających środków finansowych na podejmowanie działań w tym obszarze. 

Efektem zaproponowanych zmian będzie zasilenie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) środkami Lasów Państwowych pochodzącymi ze sprzedaży drewna. Założono, że wysokość wpłaty do NFOŚ wynosić ma 2% przychodów PGL LP ze sprzedaży drewna przez nadleśnictwa. Opłaty te będą naliczane niezależnie od sytuacji finansowej Lasów Państwowych. Po wprowadzeniu ww. rozwiązania do NFOŚiGW trafiać będzie rokrocznie ok. 226 mln zł. Środki te byłyby przeznaczane na wsparcie parków narodowych (PN) regionalnych dyrekcji ochrony środowiska (RDOŚ) oraz Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ). 

Problem niedofinansowania PN, GDOŚ i RDOŚ rzeczywiście jest poważny. Potrzeba opracowania dokumentów planistycznych dla PN, rezerwatów przyrody, obszarów Natura 2000 oraz zapewnienie wkładu własnego do licznych projektów finansowanych ze środków Unii Europejskiej nie budzi wątpliwości. Jednak zaproponowane rozwiązanie polegające na znaczącym obciążeniu Lasów Państwowych dodatkowymi opłatami należy ocenić jako rozwiązanie obarczone wysokim ryzkiem wystąpienia negatywnych skutków o charakterze społecznym i gospodarczym. Ryzyko to nie zostało kompleksowo oszacowane w załączonej do projektu ustawy ocenie skutków regulacji (OSR). 
Sporządzona przez Ministerstwo OSR powinna również uwzględniać skutki skumulowane regulacji, tj. skutki przedmiotowej regulacji działające w połączeniu ze skutkami innych wdrażanych równolegle w obszarze leśnictwa regulacji i działań, które w istotny sposób wpływają na sytuację finansową PGL LP oraz sektora leśno-drzewnego. Należy w takim przypadku uwzględnić tzw. efekt synergii, wzmacniający niekorzystne skutki proponowanych lub wdrażanych regulacji. 

Z powyższych względów w OSR należy uwzględnić również te dyspozycje Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ), które powodują lub spowodują ograniczenie ilości przeznaczonego do sprzedaży surowca drzewnego, wzrost kosztów pozyskania i zrywki spowodowany zmianą technologii prac leśnych, ograniczenia w podaży określonych sortymentów, np. drewno liściaste, drewno wielkowymiarowe, itp. Wskazane powyżej skutki wdrażanych przez MKiŚ działań oraz uwarunkowań rynkowych niewątpliwie w istotny sposób wpływają i będą wpływać na podaż drewna, jego cenę, a w ślad za tym na kondycję finansową PGL LP.

Z powyższych względów dla pełnego określenia skutków zaproponowanej regulacji konieczne jest uwzględnienie szeregu wdrażanych od ponad roku dyspozycji MKiŚ dotyczących PGL LP. W szczególności należy uwzględnić:
 
  1. Polecenie Minister Klimatu i Środowiska z 8 stycznia 2024 roku, dotyczące wstrzymania/ograniczenia gospodarki leśnej (wraz z załącznikiem). Dyspozycja dotyczy 30 nadleśnictw zlokalizowanych na obszarze 5 regionalnych dyrekcji Lasów Państwowych. Łączna powierzchnia objęta regulacjami zawartymi w Poleceniu wynosi 94 331 hektarów. Załącznik do polecenia zawiera 21 zróżnicowanych dyspozycji dotyczących zakresu i sposobu prowadzenia gospodarki leśnej, w tym: całkowitej rezygnacji z gospodarki leśnej, jej znaczącego ograniczenia, lub modyfikacji. Zadania przypisano indywidulanie dla 23 358 unikalnych adresów leśnych (wydzieleń drzewostanowych).
 
  1. Polecenie Minister Klimatu i Środowiska wydane 26 kwietnia 2024 r., dotyczące preferowania w sporządzanych i przedkładanych do zatwierdzenia planach urządzenia lasu rębni złożonych oraz cięć innych niż zupełne, a także przygotowanie analizy i propozycji rozwiązań w zakresie zastąpienia rębniami złożonymi rębni zupełnych zaplanowanych w planach urządzenia lasu (aktualnie obowiązujących) oraz zastąpienia cięć zupełnych innymi sposobami wykonywania cięć. 
 
  1. Polecenie Minister Klimatu i Środowiska wydane 26 kwietnia 2024 r., dotyczące wzmocnienia ochrony lasów o wiodącej funkcji społecznej wokół miast: Warszawa, Kraków, Gdańsk-Sopot-Gdynia, Wrocław, Łódź, Poznań, Katowice, Bydgoszcz-Toruń, Szczecin. 
 
  1. Polecenia Minister Klimatu i Środowiska wydane 1 stycznia 2025 r., dotyczące wyłączenia z gospodarki leśnej lasów uznanych za "starolasy".
 
  1. Polecenia Minister Klimatu i Środowiska wydane 10 stycznia 2025 r., dotyczące wyznaczania rezerwatów z tzw. "shadow list" oraz rezerwatów w ramach inicjatywy "100 rezerwatów na stulecie Lasów Państwowych".
 
  1. Skutki ewentualnego wprowadzenia w życie projektu ustawy o zmianie Ustawy o lasach oraz Ustawy o ochronie przyrody, oznaczonego symbolem UD-61.

Zaproponowana ww. nowelizacja ustawy o lasach zawiera wiele zasadniczych zmian, które będą miały bardzo poważne konsekwencje dla funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe, Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej, sektora usług leśnych i przemysłu drzewnego. Istnieje w pełni uzasadnione ryzyko, że zaproponowane zmiany spowodują paraliż gospodarki leśnej i drastyczne ograniczenie podaży surowca drzewnego.

Niewątpliwie wspólnym mianownikiem wyszczególnionych powyżej dyspozycji jest to, że ich wdrożenie skutkować będzie znaczącym ograniczeniem podaży surowca drzewnego i wzrostem kosztów jego wytworzenia. 

Pogłębiający się deficyt surowca drzewnego z jednoczesnym obłożeniem sprzedaży drewna dodatkową opłatą oraz zmiana technologii pozyskania drewna skutkująca wzrostem kosztów pozyskania prowadzić będą nieuchronnie do wzrostu cen drewna. Dotkliwy deficyt określonych sortymentów, przede wszystkim drewna wielkowymiarowego (m.in. wskutek wyłączenia z gospodarki leśnej starolasów, ustanowienia nowych rezerwatów z tzw, schadowlist, respektowania moratorium z 8 stycznia 2024 r.) wywoła poważne problemy, głównie w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw zajmujących się jego przerobem. Drewno to wykorzystywane jest przede wszystkim w budownictwie (np. więźby dachowe, domy z drewna, itp.). Już obecnie sektor leśno-drzewny boryka się z poważnymi problemami wynikającymi z szeregu niekorzystnych czynników, spośród których szczególnie istotne są: stagnacja gospodarcza UE, zwłaszcza Niemiec (spadek eksportu) oraz deficyt surowca drzewnego w Polsce i jego zbyt wysoka cena. 

Skumulowany skutek wdrożenia przedmiotowej regulacji oraz ww. dyspozycji MKiŚ skutkować będzie nieuchronnie dalszym wzrostem cen drewna i ograniczeniem jego dostępności. W ślad za tym pogłębi się destabilizacja sytuacji finansowej w PGL LP oraz pogorszy się kondycja przedsiębiorstw sektora leśno-drzewnego, szczególnie w sektorze małych i średnich zajmujących się przerobem drewna wielkowymiarowego. Jeśli sytuacja w sektorze leśno-drzewnym nie ulegnie szybkiej poprawie, to wysoce prawdopodobna jest fala bankructw, zwłaszcza małych i średnich przedsiębiorstw. Pierwsze symptomy tego procesu są już widoczne.

W świetle powyższych ustaleń ocenę skutków regulacji (OSR) dołączoną do przedmiotowej regulacji należy ocenić krytycznie. Ocena ta wynika przede wszystkim z szeregu    kontrowersyjnych naszym zdaniem założeń w niej zawartych i niewłaściwej  diagnozy skutków wdrożenia ww. Ustawy. Spośród szeregu budzących wątpliwości założeń należy wskazać następujące: 
 
  1. Założono (stwierdzono w OSR), że przychody ze sprzedaży drewna od 2020 roku wzrastają, podczas gdy dane przedstawione w OSR wskazują, że od 2022 roku przychody sukcesywnie spadają, odpowiednio: 2022 r. – 13 510 803 tys. zł; 2023 r. – 12 524 240 tys. zł; 2024 r. 11 200 000 tys. zł; 2025 r. – 10 700 000 tys. zł (wartość ujęta w planie PGL LP). 
 
  1. Na potrzeby analiz w OSR przyjęto (jako minimalną) wartość pozyskania równą 38 mln m3 i związanego z tym adekwatnego przychodu ze sprzedaży drewna w nadleśnictwach. Założenie to, zwłaszcza po uwzględnieniu ograniczeń wynikających z szeregu dyspozycji Minister Klimatu i Środowiska, należy ocenić jako nieprawidłowe. W przyszłych latach należy oczekiwać dalszego spadku wielkości pozyskania (m.in. wyłączenie z braku gospodarki leśnej w tzw. starolasach, dalsze wyznaczanie rezerwatów z tzw. shadowlist, moratorium itp.). 
 
  1. Założono, że (przez okres 10 lat) PGL LP będą przekazywać do NFOŚ ok. 226 mln zł rocznie. Należy podkreślić, że dla osiągnięcia takiego poziomu dopłat niezbędny byłby przeciętny przychód na poziomie 11 300 000 tys. zł. Należy też zauważyć, że założony w OSR przeciętny przychód ze sprzedaży drewna jest wyższy niż przychód osiągnięty w 2024 roku i zdecydowanie wyższy niż przychód zaplanowany na 2025 rok. A zatem dla osiągnięcia zakładanego przeciętnego pozyskania konieczny będzie; albo wzrost obecnego poziomu pozyskania drewna, albo wzrost ceny surowca drzewnego (generalnie wzrost iloczynu wartości obu tych czynników). 
 
  1. Założono, że cena drewna (pomimo wprowadzenia 2% opłaty od przychodu) nie będzie wzrastać. Jest to założenie błędne. Istnieje co najmniej kilka zasadniczych powodów wskazujących na bardzo prawdopodobny wzrost cen. W szczególności należy wskazać na: 1) wprowadzenie dodatkowej 2% opłaty, 2) malejącą ilość drewna oferowanego do sprzedaży, jako skutek postępującego stale ograniczania gospodarki leśnej, 3) zwiększony koszt pozyskania drewna wynikający m.in. z zastępowania rębni zupełnych rębniami złożonymi (polecenie Minister Klimatu i Środowiska wydane 26 kwietnia 2024 r.).
 
  1. Założono, że sytuacja finansowa PGL LP jest stabilna, a wpłaty w zaplanowanej szacunkowej wysokości tej stabilności nie zachwieje. Uzasadnieniem tej tezy ma być m.in. wypracowany przez PGL LP w 2024 roku zysk na poziomie 764 mln. Jest to założenie nieprawdziwe. W 2025 roku odnotowano znaczący spadek przychodów z tytułu sprzedaży drewna. Przychody te nie będą wystarczające do pokrycia kosztów funkcjonowania PGL LP. Powyższa sytuacja spowoduje konieczność zaplanowania w 2025 roku (w celu utrzymania samodzielności finansowej i pokrycia ww. kosztów) dopłaty z FL na wyrównanie niedoborów. Wielkość dopłaty najprawdopodobniej osiągnie wartość rzędu kilkuset milionów złotych. Jest raczej pewne, że kolejnych latach, o ile nie nastąpi zmiana polityki MKiŚ względem Lasów Państwowych, deficyt ten będzie się pogłębiał. 

W świetle powyższej argumentacji, w szczególności estymacji spodziewanych skumulowanych skutków wdrożenia przedmiotowej regulacji oraz kontrowersyjnych założeń przyjętych w OSR m.in. dotyczących aktualnej sytuacji PGL LP należy stwierdzić, że ocena skutków proponowanej regulacji jest niewłaściwa, a zawarte w niej konkluzje, m.in. że: 1) „projektowane zmiany nie będą miały istotnego wpływu na działalność podstawową PGL LP, 2) nie zagrożą stabilności tego podmiotu ani nie przyczynią się do naruszenia zasady samofinansowania, 3) projekt nie będzie miał wpływu na ewentualną zmianę ceny drewna […] z tych też względów projektowana zmiana ustawy nie będzie miała bezpośredniego wpływu na przemysł drzewny.” nie odzwierciedlają faktycznego wpływu proponowanej regulacji na sektor leśno-drzewny. 

Niestety przedłożona w ramach konsultacji ocena skutków regulacji ww. projektu ustawy, nie przedstawia kompleksowo konsekwencji społecznych i gospodarczych uchwalanych przepisów, a ocena skutków ich wdrożenia sprowadza się (niestety) do ogólnikowych opisów potencjalnych korzyści, jakie może ona przynieść. 

Reasumując: zważywszy na bardzo prawdopodobne negatywne, synergiczne konsekwencje wdrożenia rozwiązań zaproponowanych w druku UD108, a także biorąc pod uwagę brak pogłębionej analizy skutków zaproponowanej regulacji, Polskie Towarzystwo Leśne krytycznie opiniuje przedłożony projekt ustawy. Zdaniem PTL dalsze procedowanie projektu ustawy powinno być uzupełnione o rzetelną ocenę skutków regulacji przedstawiającą faktyczny wpływ zaproponowanych rozwiązań na sektor leśno-drzewny, w tym w szczególności na Lasy Państwowe. 
 
                                                                                                 
Zastępca Przewodniczącego
                                                                                                      Zarządu Głównego PTL
                                                                                                    
                                                                                                    Dr inż. Jan Łukaszewicz


 



Opinia PTL do projektu ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska
Opublikowano: 10.02.2025

W odpowiedzi na pismo Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 16 stycznia 2025 r. (znak: DP WOPV.0220.9.2024.JK)  w sprawie przedstawienia stanowiska do projektu ustawy o zmianie Ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska (nr UD108 w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów), po przeanalizowaniu treści projektu ustawy, uzasadnienia, dokumentu Oceny Skutków Regulacji (OSR), a także prawdopodobnych skutków wdrożenia tej regulacji w życie, Polskie Towarzystwo Leśne przedstawia poniżej swoją opinię.

POBIERZ ORYGINALNY DOKUMENT


Warszawa, dnia 7 lutego 2025 r.
 
Szanowny Pan
Mikołaj Dorożała
Podsekretarz Stanu
Ministerstwo Klimatu i Środowiska

Szanowny Panie Ministrze,
w odpowiedzi na pismo z dnia 16 stycznia 2025 r. (znak: DP WOPV.0220.9.2024.JK)  w sprawie przedstawienia stanowiska do projektu ustawy o zmianie Ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska (nr UD108 w Wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów), po przeanalizowaniu treści projektu ustawy, uzasadnienia, dokumentu Oceny Skutków Regulacji (OSR), a także prawdopodobnych skutków wdrożenia tej regulacji w życie, Polskie Towarzystwo Leśne przedstawia następującą opinię.

Uwagi generalne
 
  1. Wprowadzenie w życie przedmiotowej ustawy wywoła z wysokim prawdopodobieństwem negatywne skutki gospodarcze (wpływ skumulowany).
  2. Ocena skutków regulacji została wykonana w sposób zawężony; w szczególności brak jest analizy rozwiązań alternatywnych.
  3. Uzasadnienie opiera się na niezasadnej przesłance jakoby pozyskanie drewna w lasach gospodarczych było zjawiskiem negatywnym, które miałoby być „kompensowane” dodatkowymi opłatami na rzecz ochrony przyrody.

Uwagi szczegółowe

Ogólna charakterystyka zaproponowanych zmian

Zgodnie z Uzasadnieniem projektu nowelizacji Ustawy o lasach oraz ustawy Prawo ochrony środowiska celem nowelizacji jest rozwiązanie części istniejących problemów w zakresie ochrony przyrody w Polsce, wynikających z braku wystarczających środków finansowych na podejmowanie działań w obszarze ochrony środowiska. Wnioskodawca podkreśla szczególnie niewystarczające środki budżetowe kierowane obecnie na zadania z zakresu ochrony przyrody wykonywane przez instytucje publiczne, takie jak dyrekcje ochrony środowiska i parki narodowe, oraz brak środków w wyżej wymienionych instytucjach na pokrycie wkładu własnego w dużych programach dofinansowywania z Unii Europejskiej.  

Proponowana regulacja przewiduje nałożenie na Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe (PGL LP) dodatkowej rocznej opłaty na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) uzależnionej od ilości drewna pozyskanego na sprzedaż i mającej charakter progresywny. Wysokość opłaty wahać się będzie od 6 złotych za każdy sprzedany metr sześcienny drewna (jeśli ilość sprzedanego drewna nie przekroczy 35 mln m3/rok) do 30 złotych za metr sześcienny (jeśli sprzedaż surowca drzewnego przekroczy 45 mln m3/rok).

Efektem zaproponowanych zmian będzie przekierowanie do NFOŚiGW części przychodu PGL LP. Założono, że po wprowadzeniu ww. rozwiązań do NFOŚiGW trafiać będzie rokrocznie od 210 do 255 mln zł. Środki te mają być przeznaczane na wsparcie parków narodowych (PN), regionalnych dyrekcji ochrony środowiska (RDOŚ) oraz Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (GDOŚ), w trybie bezkonkursowym

Zgodnie z deklaracjami zawartymi w uzasadnieniu środki te miałyby służyć dofinansowaniu zadań z zakresu ochrony przyrody. W szczególności miałyby one umożliwić sfinansowanie tzw. wkładu własnego do projektów finansowanych m.in. z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej oraz FEnIKS, a także pokryć koszty sporządzania planów ochrony obiektów ochrony przyrody (PN, rezerwatów przyrody) oraz planów zadań ochronnych (PZO) dla obszarów Natura 2000.

Uwagi do diagnozy problemu i proponowanych w projekcie środków zaradczych

Problem niedofinansowania PN i RDOŚ rzeczywiście jest poważny, a potrzeba opracowania planów ochrony dla PN i rezerwatów przyrody oraz planów zadań ochronnych dla obszarów Natura 2000 nie budzi wątpliwości. Wykorzystanie w maksymalnym stopniu środków funduszy europejskich do realizacji powyższych celów jest w tym przypadku jak najbardziej zasadne.

Chociaż problemy są prawidłowo zdiagnozowane, to zaproponowane rozwiązanie polegające na obciążeniu Lasów Państwowych, funkcjonujących w oparciu o rachunek ekonomiczny i utrzymujących się w głównej mierze ze sprzedaży drewna, dodatkowymi opłatami należy ocenić jako rozwiązanie obarczone wysokim ryzkiem wystąpienia negatywnych skutków o charakterze gospodarczym i społecznym. Ryzyko to nie zostało wystarczająco uwzględnione w załączonej do projektu ustawy ocenie skutków regulacji (OSR).

Pozyskanie drewna w lasach gospodarczych nie jest zjawiskiem negatywnym, które wymagałoby dodatkowej kompensacji

Pozyskanie drewna w lasach gospodarczych jest integralnym elementem zrównoważonej gospodarki leśnej, która łączy aspekty ekonomiczne, ekologiczne i społeczne. Lasy gospodarcze są zarządzane w taki sposób, aby zapewnić ich odnawialność i trwałość, co oznacza, że wycinka drzew nie prowadzi do degradacji ekosystemu, lecz jest częścią cyklu przyrodniczego. Praktyki takie jak selektywne metody użytkowania, zalesianie oraz dbałość o różnorodność biologiczną sprawiają, że lasy gospodarcze pełnią nie tylko funkcję produkcyjną, ale także ekologiczną i rekreacyjną. Ponadto, drewno jako surowiec odnawialny i ekologiczny, stanowi alternatywę dla materiałów bardziej obciążających środowisko, takich jak beton czy tworzywa sztuczne.

Traktowanie pozyskania drewna jako zjawiska wymagającego „kompensacji” finansowej na rzecz ochrony przyrody jest nieuzasadnione, ponieważ odpowiednio prowadzona gospodarka leśna już sama w sobie wspiera zachowanie równowagi ekologicznej i bioróżnorodności. Lasy gospodarcze, w przeciwieństwie do monokultur rolniczych czy terenów zurbanizowanych, stanowią naturalne środowisko życia dla wielu gatunków, a odpowiednie zarządzanie nimi pozwala na zachowanie ich funkcji przyrodniczych. Co więcej, środki uzyskiwane ze sprzedaży drewna często są reinwestowane w działania proekologiczne, takie jak ochrona bioróżnorodności, rewitalizacja terenów leśnych czy edukacja przyrodnicza. W związku z tym gospodarka leśna nie tylko nie zagraża przyrodzie, ale wręcz przyczynia się do jej ochrony, co podważa uzasadnienie dodatkowych opłat kompensacyjnych.

Ocena skutków regulacji została wykonana w sposób zawężony

OSR powinna w sposób wiarygodny określić na kogo wpłynie proponowane działanie (bezpośrednio i pośrednio) oraz określić (w ujęciu pieniężnym, niepieniężnym)1  jaki wpływ proponowana regulacja wywrze na te podmioty, w tym przypadku będą to PGL LP oraz sektor leśno-drzewny wykorzystujący w swojej działalności gospodarczej surowiec drzewny. Ocena ta powinna również oceniać możliwe skutki skumulowane, tj. skutki przedmiotowej regulacji w połączeniu ze skutkami innych równolegle wdrażanych regulacji i działań, które mogą mieć podobny skutek, lub łącznie wywołują efekt synergii, wzmacniający, korzystne lub niekorzystne, skutki proponowanej regulacji.

W związku z powyższym, w OSR należałoby uwzględnić również te regulacje, które powodują lub spowodują: ograniczenie ilości przeznaczonego do sprzedaży surowca drzewnego (np. tzw. moratorium), wzrost kosztów pozyskania i zrywki skutkujący wzrostem cen (np. zmiana technologii prac leśnych), ograniczenia podaży określonych sortymentów, np. drewno liściaste, drewno wielkowymiarowe (poważny deficyt w sektorze budowlanym)  itp. Działania te niewątpliwie w istotny sposób wpłyną na kondycję finansową PGL LP. W takiej sytuacji dodatkowe obciążenie opłatą niezależną od możliwości finansowych, wzrastającą progresywnie wraz z ilością sprzedanego drewna, może mieć niekorzystny skutek dla stabilności finansowej LP.

A zatem, dla w rzetelnego określenia skutków zaproponowanej regulacji konieczne jest uwzględnienie skutków szeregu wdrażanych od ponad roku rozwiązań, a w szczególności:
 
  1. Polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 8 stycznia 2024 roku, dotyczące wstrzymania/ograniczenia gospodarki leśnej na obszarze 30 nadleśnictw. Jego efektem jest lub będzie znaczące ograniczenie pozyskania drewna (głównie drewna wielkowymiarowego), szczególnie w północno-wschodniej części Polski.
  2. Polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 26 kwietnia 2024 r., w którym poleciła Dyrektorowi Generalnemu Lasów Państwowych preferowanie w sporządzanych i przedkładanych do zatwierdzenia planach urządzenia lasu rębni złożonych oraz cięć innych niż zupełne, a także przygotowanie analizy i propozycji rozwiązań w zakresie zastąpienia rębniami złożonymi rębni zupełnych zaplanowanych w planach urządzenia lasu (aktualnie obowiązujących) oraz zastąpienia cięć zupełnych innymi sposobami wykonywania cięć. Skutkiem wdrożonych regulacji jest m.in. ograniczenie pozyskania (szczególnie użytkowanie rębne) w obowiązujących i nowo zatwierdzanych planach urządzania lasu. Powyższe zmiany powodują wzrost kosztów pozyskania, a w ślad zatem wzrost ceny surowca drzewnego (lub pogorszenie rentowności produkcji surowca drzewnego).
  3. Polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 26 kwietnia 2024 r., w którym poleciła Dyrektorowi Generalnemu Lasów Państwowych wzmocnić ochronę lasów o wiodącej funkcji społecznej wokół miast: Warszawa, Kraków, Gdańsk-Sopot-Gdynia, Wrocław, Łódź, Poznań, Katowice, Bydgoszcz-Toruń, Szczecin. Należy oczekiwać, że skutkiem realizacji powyższej dyspozycji będzie ograniczenie podaży surowca drzewnego oraz wzrost kosztów jego wytworzenia, a więc również i ceny sprzedaży. Deklaracja Ministra Klimatu i Środowiska dotycząca utworzenia ponad 1500 nowych rezerwatów z tzw. schadow list zestawionej przez Klub Przyrodnika. Sumaryczna powierzchnia propozycji zawartych w powyższym zestawieniu to 312 tys. hektarów przede wszystkim lasów , które zostaną wyłączone z produkcji leśnej. Realizacja tej deklaracji spowoduje znaczne ograniczenie podaży surowca drzewnego. Zwłaszcza drewna wielkowymiarowego tak potrzebnego w budownictwie.
Należy podkreślić, że rolą przedmiotowej opinii nie jest ocena merytoryczna powyższych dyspozycji i deklaracji. Polskie Towarzystwo Leśne stoi na stanowisku, że niezależnie od wyżej wymienionej oceny, deklarując powyższe działania i stosowne dyspozycje, istotnie zmieniające warunki gospodarcze i społeczne prowadzenia gospodarki leśnej, Minister Klimatu i Środowiska, powinien poddać analizie skutków społecznych, gospodarczych i przyrodniczych każdego działania jeszcze przed jego wdrożeniem. Ponadto, przedmiotowa ustawa i działania powyższe, tworzą efekt synergiczny skutków społecznych i gospodarczych, który powinien być poddany łącznej ocenie.  Apelujemy o przeprowadzenie takiej analizy.

Proponowana ustawa spowoduje szereg negatywnych skutków o znacznym rozmiarze

Projekt ustawy wprowadza zasadnicze zmiany, które mogą mieć poważne konsekwencje dla funkcjonowania zrównoważonej gospodarki leśnej, Lasów Państwowych oraz sektora drzewnego. Kluczowym problemem jest ryzyko ograniczenia podaży drewna, co wpłynie na wzrost cen surowca i destabilizację rynku. Ograniczenie dostępu do drewna wielkowymiarowego, szczególnie istotnego dla budownictwa, uderzy w małe i średnie przedsiębiorstwa zajmujące się jego przetwarzaniem. Dodatkowo, nałożenie nowych opłat za każdy sprzedany metr sześcienny drewna zwiększy koszty produkcji, co osłabi konkurencyjność branży.

Projekt ustawy i ww. regulacje wpisują się w strategię Ministerstwa Klimatu i Środowiska, zmierzającą do stopniowego zmniejszania pozyskania drewna w celu realizacji celów LULUCF. Przewiduje się wyłączenie 20% lasów z użytkowania oraz dalsze ograniczanie gospodarki leśnej. Skutkiem tych działań będzie deficyt surowca, który wpłynie na wzrost jego cen i utrudni działalność przedsiębiorstw sektora leśno-drzewnego. Problem ten jest szczególnie istotny w kontekście już istniejących trudności, takich jak stagnacja gospodarcza w Unii Europejskiej, spadek eksportu oraz rosnące koszty produkcji.

Wprowadzenie dodatkowych opłat w obecnej sytuacji gospodarczej jeszcze bardziej pogorszy kondycję sektora. PGL LP może dążyć do utrzymania pozyskania drewna na poziomie 35 mln m³ rocznie, co zminimalizuje wpłaty do NFOŚiGW, ale jednocześnie zmniejszy dostępność surowca na rynku. Należy oczekiwać, że koszty wpłaty zostaną przeniesione na odbiorców, co dodatkowo podniesie ceny drewna. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że działanie odmienne, polegające na przedkładaniu korzyści prywatnych podmiotów gospodarczych nad kondycję finansową PGL LP, spotkać mogłoby się z zarzutem niegospodarności i działania na szkodę Skarbu Państwa. Ograniczona podaż i rosnące koszty mogą prowadzić do bankructw firm przetwarzających drewno, co szczególnie dotknie małe i średnie przedsiębiorstwa z powodu zmniejszenia się podaży drewna wielkowymiarowego (należy wziąć pod uwagę, że wyłączaniu z gospodarki leśnej podlegają w myśl powyższych regulacji przede wszystkim drzewostany dojrzałe, przeznaczone do użytkowania rębnego).

Wbrew zapewnieniom Ministerstwa, że projekt ustawy nie wpłynie na sektor drzewny, prognozowane skutki regulacji wskazują na zupełnie inny scenariusz. Deklarowane działania osłonowe, jak ograniczenie eksportu drewna do Chin czy promowanie jego przerobu w Polsce, nie mają realnego wpływu na poprawę sytuacji. Eksport drewna do Chin stanowi niewielki odsetek handlu surowcem, a głównym odbiorcą eksportowanego polskiego drewna jest Unia Europejska. W rezultacie proponowane zmiany mogą prowadzić do dalszego osłabienia konkurencyjności sektora leśno-drzewnego, wzrostu cen i ograniczenia dostępności surowca na rynku krajowym.

Przesłanka, jakoby pozyskanie drewna w lasach gospodarczych było zjawiskiem negatywnym, które miałoby być „kompensowane” dodatkowymi opłatami na rzecz ochrony przyrody, jest niezasadna

Według projektu ustawy, podstawą wymiaru opłaty na rzecz NFOŚiGW miałaby być ilość drewna pozyskanego przez LP, a nie jego wartość. Konstrukcja opłaty jest zbliżona do podatku od wydobycia niektórych kopalin, który jest również naliczany od ilości wyprodukowanego surowca. O ile jednak w przypadku tego podatku jego wysokość uzależniona jest od średniej ceny giełdowej surowca, o tyle przewidywana w projekcie ustawy opłata jest niezależna od wartości pozyskanego drewna.

Biorąc pod uwagę, że etat pozyskania drewna dla nadleśnictw LP jest ustalany przez ministra właściwego do spraw środowiska na podstawie planu urządzenia lasu, opracowanego zgodnie z Instrukcją Urządzania Lasu w transparentnym procesie, kreowanie dodatkowej opłaty za wykonanie uznanych przez planistów za optymalne i zaakceptowanych przez ministra działań gospodarczych nie wydaje się uzasadnione.  

Ponadto, projekt ustawy stanowi, że z wpłat wnoszonych przez LP nie mogłyby być finansowane przedsięwzięcia, zadania i działania, których bezpośrednim celem jest gospodarcze wykorzystanie pozyskanego drewna. Jest to regulacja arbitralna i niecelowa, jeśli wziąć pod uwagę, że pozyskanie drewna w obiektach ochrony przyrody wykonywane jest na podstawie planów zadań ochronnych w kierunku osiągania celów ustalonych w planach ochrony.  

Projekt ustawy stwarza dodatkowe ryzyko dla stabilności finansowej Lasów Państwowych

O ile przewidywana opłata LP na rzecz NFOŚiGW jest obligatoryjna, to zwolnienie z niej (lub jej części) z powodu wystąpienia klęski żywiołowej lub siły wyższej ma charakter uznaniowej decyzji ministra właściwego do spraw środowiska. Dopuszcza to możliwość wystąpienia sytuacji gdy w przypadku wystąpienia klęski żywiołowej lub działania siły wyżej LP poniosłyby znaczne koszty związane z koniecznością przeciwdziałania skutkom ww. zjawisk, a jednocześnie – przy braku odpowiedniej decyzji ministra – mogłyby zostać dodatkowo obciążone opłatą z tytułu uprzątniętego drewna. W opinii PTL, takie wyłączenie powinno mieć charakter obligatoryjny.

Projekt ustawy wprowadza obowiązek dokonania przez LP pierwszej wpłaty za rok 2025, w sytuacji gdy ten rok już się rozpoczął. Wprowadza to obciążenie dla finansów LP, które nie było wcześniej przewidywane. W dodatku pierwsza transza nie podlega możliwości redukcji ze względu na wystąpienie siły wyższej lub klęski żywiołowej. Stwarza to dodatkowe ryzyko dla stabilności finansowej LP.  

Proponowane regulacje mogą mieć negatywny wpływ na wykonywanie działań z zakresu ochrony przyrody w lasach państwowych, wylesień i polityki klimatycznej

Proponowane regulacje, a szczególnie progresywny sposób naliczania wysokości wpłaty, w dłuższej perspektywie stworzą w LP bodziec do (1) ograniczania rozmiaru pozyskania drewna, (2) ograniczania nakładów na działania, na które m.in. mają być przeznaczane środki z wpłat LP, takie jak: walkę z gatunkami inwazyjnymi, tworzenie planów ochrony dla obszarów  podlegających ochronie, ochrona i przywracanie chronionych gatunków  roślin lub zwierząt, ochronę przyrody, zwiększanie lesistości kraju, zapobieganiem szkodom w lasach i  likwidacja tych szkód, edukację ekologiczną oraz propagowanie działań  proekologicznych i zasady zrównoważonego rozwoju. Wpływ ograniczający regulacji na rozmiar pozyskania drewna w Polsce, gdzie gospodarka leśna  prowadzona jest w sposób zrównoważony, może przyczynić się do wzrostu cen drewna i zwiększenia presji na import drewna, w tym z Rosji i krajów niezadowalająco radzących sobie z problemem wylesiania, a także do zwiększenia atrakcyjności alternatywnych surowców (cement, stal, tworzywa sztuczne) o znacznie większym śladzie węglowym.

Inne uwagi

Znowelizowany art. 58c ust. 2 ustawy o lasach stanowi, że wpłata naliczana jest od ilości drewna pozyskanego przez PGL LP, ale nie jest sprecyzowany sposób liczenia wielkości pozyskania drewna (np. czy jest to pozyskanie netto czy brutto). Nie określono też czy wpłata ma być naliczana również od drewna pozyskanego i pozostawionego w lesie (np. drzewa pozyskane ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa publicznego, jakie stwarzały, ale pozostawione w lesie do naturalnego rozkładu). Powoduje to, że dyrektor generalny Lasów Państwowych nie ma pewności jakie jego działanie jest zgodne z prawem.

Brak jest precyzyjnego określenia jakiego rodzaju pozyskanie jest uznawane za wykonane „wskutek siły wyższej lub klęsk żywiołowych” oraz „na potrzeby własne Lasów Państwowych”. Skutkować to może tym, że wyłączenie z obliczania wpłaty, o którym mowa w znowelizowanym art. 58c ust. 5, będzie mogło być dokonywane na podstawie subiektywnej oceny ministra.

Znowelizowany art. 58c ust. 4 Ustawy o lasach stanowi, że wpłata naliczana jest na podstawie rozmiaru pozyskania drewna w roku poprzedzającym. Jednocześnie art. 3 projektu ustawy stanowi, że wpłata za rok 2025 ma zostać obliczona na podstawie wielkości pozyskania drewna w tym roku. W ten sposób, zarówno wpłata za 2025 r., jak i za 2026 r., zostaną naliczone na podstawie wielkości pozyskania drewna w roku 2025. Jest to rozwiązanie niespójne, dla którego wnioskodawca nie przedstawił uzasadnienia.

W uzasadnieniu oraz w ocenie skutków regulacji pominięto całkowicie (jako rozwiązanie alternatywne) możliwość wykorzystania dotychczasowego wsparcia udzielanego przez Lasy Państwowe na rzecz PN i RDOŚ oraz nie wzięto pod uwagę struktur organizacyjnych i zasobów kadrowych Lasów Państwowych, jako potencjalnego narzędzia do rozwiązania wskazanych w Uzasadnieniu problemów. Fakt ten również w znaczący sposób obciąża wartość merytoryczną projektu ustawy oraz załączonych do niego: oceny skutków regulacji oraz Uzasadnienia.

Zastępca Przewodniczącego Zarządu Głównego
Dr inż. Jan Łukaszewicz



Uwagi Polskiego Towarzystwa Leśnego dotyczące projektów rozporządzeń MKIŚ w sprawach łowiectwa
Opublikowano: 30.01.2025

Polskie Towarzystwo Leśne przygotowało uwagi do następujących dokumentów otrzymanych do zaopiniowania z Ministerstwa Klimatu i Środowiska:
 
  1. projekt  rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska zmieniającego rozporządzenie w sprawie ustalenia listy gatunków zwierząt  łownych  (nr 1235 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Klimatu i Środowiska),
  1. projekt  rozporządzenia  Ministra Klimatu i Środowiska zmieniającego rozporządzenie w sprawie określenia okresów polowań na zwierzęta łowne (nr 1240 w wykazie prac legislacyjnych Ministra Klimatu i Środowiska),
  1. projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i  Środowiska zmieniającego rozporządzenie  w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania i znakowania tusz (nr 1242 w wykazie prac legislacyjnych Ministra  Klimatu i Środowiska).

W nawiązaniu do przesłanych projektów rozporządzeń  MKiŚ dotyczących zmian na liście gatunków zwierząt łownych, polegających na wykreśleniu z listy gatunków zwierząt łownych 7-miu gatunków ptaków (jarząbka, krzyżówki, cyraneczki, głowienki, czernicy, słonki i łyski), Polskie Towarzystwo Leśne przedstawia uwagi, który dotyczą projektu rozporządzenia w sprawie ustalenia listy gatunków zwierząt łownych (nr 1235), a także 2-ch projektów pozostałych tj. nr 1240 i 1242 bowiem są one pochodną projektu nr 1235.


    Brak jest merytorycznego uzasadnienia (rozumianego jako działania podejmowanego w oparciu o aktualne i wiarygodne dane naukowe) do podejmowania tych samych działań do wszystkich wymienionych w projekcie gatunków ptaków, określonych w uzasadnieniu jako cyt.: „środki zapobiegawcze, które są podyktowane spadkowym trendem liczebności” skoro sam wnioskodawca zauważa, że ww. spadkowy trend liczebności dotyczy tylko części wskazanych gatunków.
   
     Zamieszczone w uzasadnieniu dane dot. liczebności i ich trendów ujętych w projekcie gatunków ptaków oraz wielkości pozyskania łowieckiego nie są oparte o wyniki aktualnych badań naukowych lub wiarygodnych statystyk łowieckich (zamieszczone dane dot. wielkości pozyskania łowieckiego pochodzą sprzed okresu 20 lat) co może świadczyć o braku rzetelności autorów ww. projektu lub (co jest bardziej prawdopodobne) jest celową manipulacją i działaniem pod z góry założoną tezę – co należy ocenić jako działanie ukierunkowane na emocje (działanie ideologiczne) a nie działanie merytoryczne.
   
     Dlatego też nadużyciem jest określenie zamieszczone w uzasadnieniu cyt.: „w świetle powyższych rozważań zasadne jest wykreślenie z listy gatunków zwierząt łownych” owych 7-miu gatunków bez uwzględnienia przez autorów projektu wiarygodnych i aktualnych danych dot. istniejących trendów liczebności i skali (wpływu) łowieckiego użytkowania tych gatunków i to rozpatrywanych nie tylko w oparciu o dane krajowe ale i także dane z krajów europejskich – co w przypadku gatunków migrujących jest sprawą bezdyskusyjną. Jak bowiem w świetle powyższych zapisów uzasadnienia można ocenić wpływ łowieckiego użytkowania w Polsce na liczebność jarząbka (odstrzał w sezonie 2023/24 – 67 szt.) czy też słonki  (odstrzał w sezonie 2023/24 – 172 szt.) jeżeli jednocześnie z badań naukowych jednoznacznie wynika, że szacowana liczebność tych gatunków w kraju określana jest na ok. 15-20 tys. (jarząbek) i 20-60 tys. osobników  (słonka). I jak się ma skala pozyskania łowieckiego np. dla słonki w Polsce do wielkości pozyskania w Europie (ok 1 900 tys. osobników rocznie), jeżeli tylko w naszym kraju są podejmowane działania związane z wyłączeniem tego gatunku z łow ieckiego użytkowania.

     Podejmowane działania zmierzające do wyeliminowania pozyskania łowieckiego winny dotyczyć tylko i wyłącznie tych gatunków, w stosunku do których wiarygodne dane naukowe (wyniki z rzetelnie prowadzonego monitoringu) wskazują lub mogą wskazywać na spadek liczebności – dotyczy to aktualnie tylko 3 gatunków ptaków ujętych w ww. projekcie tj. głowienki, czernicy i łyski. Tylko w stosunku do tych trzech gatunków celowe byłoby objęcie ich całorocznym okresem ochronnym – moratorium (z pozostawieniem ich na liście gatunków łownych,) ale na czas trwania moratorium należałoby objąć te gatunki rzetelnym monitoringiem, który pozwoliłby na jednoznaczną identyfikację istniejących trendów ich liczebności i ty samym umożliwiłby w terminie późniejszym podjęcie właściwych decyzji co do ich statusu (gatunek łowny lub gatunek objęty ochroną). Tylko takie powiązane działanie byłoby zgodne z zasadą zapobiegania i przezorności, o której jest mowa w ustawie Prawo ochrony Środowiska, na które powołują się autorzy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.

     Do pozostałych 4-ch gatunków ptaków nie należy podejmować żadnych działań zmierzających do zmiany ich statusu tj. należy pozostawić je na liście zwierząt łownych. Jest to zgodne z zapisami wydanej przez Państwowa Radę Ochrony Przyrody opinii w sprawie przepisów dotyczących polowa na ptaki w Polsce (na którą powołują się autorzy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia), że należy objąć ochroną gatunkowa te gatunki ptaków łownych, które według danych naukowych wykazują trend spadkowy w skali światowej, europejskiej lub krajowej, a dodatkowa śmiertelność tych gatunków spowodowana pozyskaniem łowieckim może wpłynąć negatywnie na odwrócenie istniejącego trendu - czyli tym samym należy mieć udokumentowany naukowo trend spadkowy i jednocześnie należy  ocenić czy wielkość pozyskania, na tle istniejącej liczebności, jest w stanie spowodować odwrócenie ww. trendu.
   
     Dodatkowo należy zauważyć, że w ww. opinii PROP stwierdzono również, że cyt.: „Polowanie, niezależnie od tego, jak jest zorganizowane i ograniczone, stanowi antropogeniczny czynnik śmiertelności. Ocena wpływu tej śmiertelności na liczebność populacji nie jest oczywista. Śmiertelność wynikająca z pozyskania łowieckiego może być wprawdzie kompensowana przez mechanizmy zależne od zagęszczenia populacji, ale wieloletnie badania populacyjne wskazują, że są to sytuacje ograniczone do bardzo niskich poziomów pozyskania (Sandercock i in. 2011)” – czyli dokładnie tak jak wygląda to w Polsce w odniesieniu do wszystkich objętych projektem gatunków, (może poza krzyżówką, ale  tu należy wziąć pod uwagę, że wszystkie realizowane dla tego gatunku monitoringi wskazują na stały wzrost liczebności tego gatunku).
   
   Brak jest wiarygodnych badań naukowych dotyczących skali/liczby nieodnalezionych ptaków zranionych i nieodnalezionych, która została w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia określona na 20-30% całej populacji – tym samym przywoływanie tych danych przez wnioskodawcę należy ocenić jako działanie nieuprawnione i nacechowane tylko i wyłącznie na wzbudzaniu negatywnych emocji do łowiectwa i myśliwych (działanie o podłożu ideologicznym).
   
     Wprowadzenie powyższych zmian dot. wyeliminowania polowań na gatunki ptaków wodno-błotnych może natomiast spowodowań negatywne skutki dla środowiska i bioróżnorodności. Brak możliwości polowania na powyższe gatunki będzie powodowało mniejszą penetrację tych terenów przez myśliwych – co pociągnie za sobą zmniejszenia realizowanego przez myśliwych odstrzału wielu gatunków drapieżników bytujących lub polujących na ww. ptactwo, w tym na gatunki prawnie chronione, które przebywają na tym terenie. Dotyczy to także drapieżników zaliczanych do  obcych gatunków inwazyjnych (IGO), które są obecnie uznawane za drugi pod względem ważności czynnik utraty różnorodności biologicznej w skali globu (utraty ocenianej jako zagrożenie i ginięcie gatunków) - po bezpośrednim niszczeniu siedlisk.
   
    Dodatkowo, o czym wspominają autorzy cytowanej wyżej opinii, wydanej przez Państwowa Radę Ochrony Przyrody, możliwość wykonywania polowania na niektóre gatunki ptaków powoduje, ze myśliwi realizują względem tych gatunków i ich siedlisk działania ochronne, których pozytywny wpływ przeważa dodatkową śmiertelność powodowaną przez polowania np. wspomniany wyżej odstrzał drapieżników i poprawa warunków lęgowych, warunków bytowania tych ptaków (zakładanie koszy i budek lęgowych). W związku z powyższym za nieprawdziwe należy uznać stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu projektu cyt.: „w tym zakresie brak jest danych, aby użytkowanie łowieckie przedmiotowych gatunków przyczyniało się do ochrony przyrody” oraz zapisy zawarte w Ocenie Skutków Regulacji (OSR) – cyt.: „Zachowanie ww. gatunków ptaków jako gatunków zwierząt łownych nie przyczynia się do ochrony środowiska przyrodniczego, zaś zdjęcie ich z tej listy może przyczynić się do zwiększenia bioróżnorodności i ochrony środowiska przyrodniczego”.

    Manipulacją i wyrazem złej woli jest również podkreślanie i uwypuklanie rzekomych strat, powstałych na skutek płoszenia – będącego wynikiem polowań, dla ptaków łownych jak i objętych ochrona gatunkową – co jak zapisano w uzasadnieniu do projektu może prowadzić do obniżenia przyrostu populacyjnego.  Autorzy projektu widzą tu wyłącznie negatywną rolę polowań jako czynnika wywołującego płoszenie, nie dostrzegając jednocześnie roli i znaczenia innych wektorów wynikających np. z prowadzonej gospodarki rybackiej, turystyki, rekreacji itp., których wpływ jest bez porównania większy bowiem jest realizowany przez okres całego roku (okres płoszenia związany z wykonywaniem polowania jest realizowany tylko w ograniczonym przedziale czasowym – powiązanym z dopuszczonym okresem polowań i wewnętrznymi regulacjami dzierżawców i zarządców obwodów łowieckich dopuszczającymi wykonywanie polowań tylko do określonych dni w tygodniu).

    Nieprawdziwe jest również stwierdzenie zawarte w uzasadnieniu projektu, że ww. projekt nie wpływa na funkcjonowanie przedsiębiorców oraz na rynek pracy. Brak możliwości wykonywania polowania na ptactwo będzie negatywnie wpływać na te wszystkie podmioty, które zajmują się dystrybucja i sprzedażą broni, amunicji myśliwskiej i akcesoriów związanych z ww. aktywnością, prowadzeniem strzelnic, hodowlą psów myśliwskich, producentów karmy itp. a także na osoby związane ze świadczeniem usług  związanych z wykonywaniem polowania, organizacją pobytu, wyżywienia itp. Skala tego negatywnego wpływu i tym samym ograniczenie przychodów dla Skarbu Państwa z tytułu podatków będzie znacząca.

Reasumując przedłożone przez MKiŚ projekty dotyczące wykreślenia z listy gatunków zwierząt łownych siedmiu gatunków ptaków nie będzie miało pozytywnego wpływu na ich występowanie i liczebność na terytorium RP ani też nie spowoduje i nie przyczyni się do lepszej ochrony zasobów przyrodniczych, w tym zachowania wymaganej przepisami prawa krajowego i prawa UE bioróżnorodności. Może natomiast skutkować tak jak wskazano efektem odwrotnym.  Jeżeli rzeczywiście chcemy się kierować argumentami merytorycznymi a nie emocjami na tle ideologicznym to wskazane jest jedynie odmienne podejście do tych trzech gatunków tj. dla głowienki, łyski i czernicy – poprzez objecie ich całorocznym okresem ochronnym – moratorium (z pozostawieniem ich na liście gatunków łownych) z jednoczesnym (na czas trwania moratorium) objęcia ich naukowym, rzetelnym monitoringiem przyrodniczym. Natomiast proponowane w projekcie działania są li tylko wyborem politycznym, tak jak zauważono to w opinii PROP, nie mającym żadnego uzasadnienia merytorycznego ani rzetelnych podstaw naukowych. Wobec powyższego należy pozostawić możliwości polowania na wszystkie gatunki ptaków łownych – zgodnie z zapisem zawartym w opinii PROP cyt.: „ Także takie rozwiązanie (tj. utrzymanie możliwości polowania na wybrane gatunki ptaków) daje się – pod pewnymi warunkami – pogodzić z ideą ochrony przyrody i co do zasady jest zgodne z wymogami prawa środowiskowego UE”.